środa, 5 lutego 2014

Zimowa Zdrada

Prawda jest taka i prawda nie jest nieprawdziwa. Ostatnio moje relacje z Niebieskim są nieco oziębłe. Mogę nawet pokusić się o stwierdzenie, że jesteśmy w separacji. Zdradziłam go z MZK- Toruń (i to nie jednorazowo, a miesięcznie na wszystkie linie autobusowe i tramwajowe). Zdradzam go z końmi. I prawda, o której chcę napisać brzmi: konie są zdecydowanie najlepszym środkiem transportu w okresie zimowym!!!
Oto Irokes


Żeby nie rzucać słów na wiatr napiszę krótko.

Irokes świetnie sobie radzi z zaspami wysokości prawie pół metra.Niebieski nie podołałby.

Niebieski jest zmuszony do powolnego poruszania się po zimowej drodze. Taki Irokes pędzi aż grzywę mu rozwiewa.

Jak już usadowię się wygodnie na siodle to mogę zająć się podziwianiem widoków, okolicznych lasów łąk i jezior. Niebieski ze względu na miejsce zamieszkania może oglądać ze mną tylko kamienice, bloki, samochody itd. Oczywiście nie dyskwalifkuję go ze względu na pochodzenie! Ale konie mieszkają zazwyczaj w przyjemnych okolicach i nie lubią samochodów i generalnie odgłosów ulicy. Ja chyba też.

Niebieski zimą ma zimne siodełko i resztę "ciała". W trakcie jazdy konnej, w chwili zamarzania mogę przytulić się do szyi i zabrać trochę ciepełka.

Na dodatek konie mają w sobie dużo uczucia do człowieka i do innych, a ja jestem w trakcie sesji i uczę się na egzamin o właśnie w takim sposób.


4 komentarze:

  1. Szkoda, taka piekna wiosenno zimowa pogoda w trouniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rowerem w Toruniu6 lutego 2014 20:46

      haha, akurat pomiędzy egzaminami wyjechałam z Torunia, a tu pogoda tak się zaczęła zmieniać! Myśląc o powrocie myślę o rowerze już jak najbardziej. ;D

      Usuń
    2. ja przyznam sie, ze tymczasowo stacjonujac w toruniu tez zrezygnowalem z roweru. Torun jest na tyle kameralny, ze rower jest zbedny, tu sie przyjemnie spaceruje, a ze nigdzie nie musze sie spieszyc, to po co mi rower ;)?

      Usuń
    3. Miło czytać takie przyjemne fakty o Toruniu! :)

      Usuń