![]() |
Oto Irokes |
Żeby nie rzucać słów na wiatr napiszę krótko.
Irokes świetnie sobie radzi z zaspami wysokości prawie pół metra.Niebieski nie podołałby.
Niebieski jest zmuszony do powolnego poruszania się po zimowej drodze. Taki Irokes pędzi aż grzywę mu rozwiewa.
Jak już usadowię się wygodnie na siodle to mogę zająć się podziwianiem widoków, okolicznych lasów łąk i jezior. Niebieski ze względu na miejsce zamieszkania może oglądać ze mną tylko kamienice, bloki, samochody itd. Oczywiście nie dyskwalifkuję go ze względu na pochodzenie! Ale konie mieszkają zazwyczaj w przyjemnych okolicach i nie lubią samochodów i generalnie odgłosów ulicy. Ja chyba też.
Niebieski zimą ma zimne siodełko i resztę "ciała". W trakcie jazdy konnej, w chwili zamarzania mogę przytulić się do szyi i zabrać trochę ciepełka.
Na dodatek konie mają w sobie dużo uczucia do człowieka i do innych, a ja jestem w trakcie sesji i uczę się na egzamin o właśnie w takim sposób.
Szkoda, taka piekna wiosenno zimowa pogoda w trouniu :)
OdpowiedzUsuńhaha, akurat pomiędzy egzaminami wyjechałam z Torunia, a tu pogoda tak się zaczęła zmieniać! Myśląc o powrocie myślę o rowerze już jak najbardziej. ;D
Usuńja przyznam sie, ze tymczasowo stacjonujac w toruniu tez zrezygnowalem z roweru. Torun jest na tyle kameralny, ze rower jest zbedny, tu sie przyjemnie spaceruje, a ze nigdzie nie musze sie spieszyc, to po co mi rower ;)?
UsuńMiło czytać takie przyjemne fakty o Toruniu! :)
Usuń